Dlaczego haft
malowany, a nie prawdziwy - bo dużo szybszy ;)
Coś tam jednak prawdziwym haftem krzyżykowym w swoim życiu wyszyłam dlatego wszystkich haftujących krzyżykiem darzę wielkim szacunkiem, przede wszystkim za ogromne pokłady cierpliwości.
Coś tam jednak prawdziwym haftem krzyżykowym w swoim życiu wyszyłam dlatego wszystkich haftujących krzyżykiem darzę wielkim szacunkiem, przede wszystkim za ogromne pokłady cierpliwości.
Z sentymentu
do haftu krzyżykowego popełniłam malowidło a'la haft krzyżykowy na bluzce.
W przypadku
malowanego haftu krzyżykowego jest on łatwy i szybki, a najtrudniejszą rzeczą
jest wybranie wzoru. Zapewniam ;)
Do
pomalowania bluzki użyłam farby akrylowej. Na razie wyprana kilka
razy bez szwanku dla namalowanego wzoru.
Koszt: ok. 35 zł
= ok. 15 zł farby akrylowe + ok. 20 zł bluzka
Czas
wykonania: 1
godzina + czas schnięcia farby
Potrzebne materiały:
- farba akrylowa
- cienki pędzelek
- bluzka
- linijka
- ołówek
Instrukcja wykonania:
Krok 1 -
przygotowanie wzoru
W sieć roi się od wzorów
do wyszywania haftem krzyżykowym.
Polecam szukać tych
niewielkich (ok. 20x20 krzyżyków). Nic jednak Was nie ogranicza i możecie
zmalować wielki wzór na cały przód/tył bluzki. Ja wzór przerysowałam na kartkę
jednak nie jest to konieczne, można rysować prosto z ekranu komputera/smartfona.
Krok 2 - przygotowanie bluzki do malowania
Wyszywając na kanwie
mamy gotowe dziurki, gdzie przewlekamy igłę. Chcąc namalować krzyżyki potrzebne
nam będą punkty, gdzie będą kończyć się ich ramiona poszczególnych krzyżyków.
Musimy zatem namalować ołówkiem kropki/kratkę w równych odstępach. Ja przyjęłam,
że każdy krzyżyk będzie miał wymiary 5x5 mm.
Krok 3 - malowanie wzoru
Cienkim pędzelkiem malujemy krzyżyki wg wybranego
wzoru. Nie używamy wody do rozrabiania farby.
Krok 4 - utrwalenie wzoru
Po wyschnięciu farby
prasujemy bluzkę żelazkiem, utrwali to farbę. Pierwsze pranie zalecam wykonać ręcznie
i znów przeprasować.
Sądzę, że z daleka nie tak prosto rozpoznać, że nie jest to prawdziwy haft krzyżykowy.
0 komentarze:
Prześlij komentarz